Trudne, zimowe warunki drogowe w Wielki Poniedziałek
Dzisiejszego poranka kierowców zaskoczyła zima. Obfite opady śniegu spowodowały, że niektórzy utknęli w zatorach drogowych inni nie byli w stanie przejechać kilkuset metrowego odcinka białej drogi.
Już od godziny piątej rano do dyżurnego tarnowskiej Policji kierowcy alarmowali o fatalnych wręcz warunkach drogowych. Droga wojewódzka w kierunku Tuchowa została wręcz zablokowana przez kierowców samochodów ciężarowych, a także osobówki, których kierowcy nie potrafili pokonać wzniesień w Piotrkowicach. Jedni zawracali inni cofali, jeszcze inni próbowali przejechać i dostać się do swojego celu. Zimowa aura nie ułatwiała im tego. Obfite opady śniegu powodowały, że ulice natychmiast stały się śliskie i nawet zimowe opony w samochodach nie dawały sobie rady z powstałym lodem.
Utrudnienia miały miejsce w Łękawce, gdzie na śliskiej drodze doszło do kolizji dwóch pojazdów, a pozostałe z dużym trudem mogły przejechać na drodze pokrytej śniegiem zamieniającym się w lód.
Na szczęście nie odnotowano poważnych zdarzeń w regionie tarnowskim poza jednym w Rzuchowej, gdzie 60-letni kierowca hondy na przejściu dla pieszych potrącił 18-letniego ucznia idącego szkoły. Chłopak został poobijany, jednak nie wymagał hospitalizacji. Policjanci sporządzili dokumentację, która posłuży do wszczęcia postępowania w związku z naruszeniami przepisów ruchu drogowego.
Tarnowska Policja apeluje do kierowców o zmniejszenie prędkości w tych trudnych warunkach atmosferycznych, zwiększenie odległości od pojazdu poprzedzającego, oraz zwiększenie uwagi podczas wykonywania manewrów drogowych.
Życzymy szerokiej drogi!
