AKTUALNOŚCI - KMP w Tarnowie

Kilku mężczyzn spożywających alkohol w jednym z pustostanów w Wojniczu pobiło się. Jeden z nich trafił do szpitala. Niestety wysiłki tarnowskich lekarzy nie mogły uratować mężczyzny, który kilka dni później zmarł.

Grupa nastolatków bawiła się w ruinach Młyna Szancera. Jeden z nich wspiął się na wysokość trzeciego piętra, a następnie wraz elementami metalowymi barierki spadł z około 15 metrów w dół. Z poważnymi obrażeniami ciała trafił do tarnowskiego szpitala.

Kierowca mazdy uciekał przed patrolem tarnowskiej drogówki łamiąc przepisy ruchu i podejmując ryzykowne manewry. Na jednym z zakrętów 27-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Pomimo szybkiej reakcji służb ratowniczych mężczyzny nie udało się uratować.

Tym razem oszuści przenieśli się do powiatu tarnowskiego. Seniorzy z gmin Ciężkowice i Szerzyny stracili ponad 50 tysięcy złotych oraz sponad 2 tysiące dolarów. Tarnowscy policjanci ponawiają apele o rozsądek przy rozmowach z nieznajomymi podającymi się za policjantów czy też prokuratorów. Osoby proponujące pomoc przy załatwieniu jakiejkolwiek sprawy prawnej, żądające pieniędzy – to z pewnością OSZUŚCI!

Zajęcia komputerowe, sportowe, artystyczne, wycieczki krajoznawcze, połączone z poznawaniem ciekawych miejsc – to tylko niektóre z atrakcji, jakie zapewniają dzieciom organizatorzy letnich półkolonii w Tarnowie.

Pierwszy tydzień lipca na drogach regionu tarnowskiego, to dwa wypadki drogowe, w który rannych zostało 5 osób. Czworo z nich w stanie ciężkim przebywa w szpitalach w Krakowie i Tarnowie.

Kompletnie pijany 43-latek jechał samochodem dostawczym w kierunku Krakowa. Gdy zatrzymał się na MOP-ie Rudka, dalszą jazdę udaremnili przypadkowi świadkowie, którzy zaobserwowali niepokojące jego zachowanie podczas jazdy autostradą.

W ramach kolejnego odcinka piątkowego przepisu, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Krakowie na podstawie Ustawy Prawo o ruchu drogowym, opracowali krótkie przypomnienie wybranych przepisów dotyczących rowerzystów.

Podczas pracy w kopalni kruszywa w Bobrownikach Wielkich pracownik koparki wykopał potężny niewybuch. Jak się okazało był to pocisk artyleryjski Skoda do armatohaubicy z czasów I wojny światowej.

Podczas prac wysokościowych na wysięgniku, jeden z budowlańców został przygnieciony przez oderwaną od ściany betonową płytą. Niestety mimo szybkiej interwencji służb medycznych życia mężczyzny nie udało się uratować.