Mieszkańcy Tarnowa złapali włamywacza
Usiłował ukraść dwa samochody z centrum miasta. Dzięki czujność mieszkańców cudzoziemiec został ujęty i przekazany tarnowskim policjantom. Teraz będzie odpowiadał przed sądem za usiłowanie kradzieży pojazdów. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec listopada, pracujący w naszym kraju 25-latek wziął na celownik stojącą w centrum Tarnowa toyotę. Próbował ukraść samochód, wybijając jedną z szyb. Jednak kiedy nic mu z tego nie wyszło i skończyło się na uszkodzeniach, postanowił skupić się na zaparkowanym obok Fiacie Ducato. Tym razem poszło po jego myśli. Kiedy szyba rozsypała się w drobny mak, wszedł do środka, wyciągnął okablowanie i próbował odpalić samochód.
Hałas jaki wywołał zwrócił uwagę mieszkańców okolicy tarnowskiego amfiteatru, którzy widząc co się dzieje zareagowali na próbę kradzieży i uniemożliwili mężczyźnie wydostanie się z samochodu. Powiadomili także policjantów, którzy po dotarciu na miejsce zatrzymali niedoszłego włamywacza.
Nietrzeźwy, jak się okazało obcokrajowiec, obywatel Mołdawii został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Po nocy spędzonej w odosobnieniu, policjanci przedstawili mu zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem do samochodów, za które grozi kara pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat.