Czy na pewno musimy się, aż tak śpieszyć…
W ubiegłym tygodniu mieszkaniec powiatu tarnowskiego stracił swoje prawo jazdy na trzy miesiące w związku z przekroczenie prędkości o 69 km/h, przyjął mandat karnym w wysokości 2000 złotych, a jego konto kierowcy powiększyło się o 14 punktów karnych. Kierowca tłumaczył policjantom, że spieszy się na spotkanie biznesowe.
W minionym tygodniu policjanci tarnowskiego ruchu drogowego z grupy speed w Olszynach koło Wojnicza zatrzymali kierowcę osobowej mazdy, który w obszarze zabudowanym rozpędził swoje auto do prędkości niemalże 120 km/h. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna to 53-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, który tłumaczył policjantom, ze śpieszy się na spotkanie biznesowe. Z uwagi na wykroczenie mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy, a do jego konta dopisali 14 punktów karnych. Przyjął on także mandat karny w wysokości 2000 złotych.
Tarnowska policja apeluje do kierowców o rozważną jazdę i przestrzeganie ograniczeń prędkości.